Niedoceniona rola analizy gleby dla upraw sadowniczych cz. 2

21 lutego 2024

Aby zapewnić roślinom optymalne warunki wzrostu, przed założeniem sadu oraz po wykonaniu nasadzeń należy pamiętać o odpowiedniej analizie gleby. Jak prawidłowo pobrać próbki ziemi do badania? Jak je oznaczać? Jak przechowywać, gdy nie możemy przekazać jej bezpośrednio po pobraniu? Na te i inne pytania znajdziesz odpowiedź w artykule.

Niedoceniona rola analizy gleby dla upraw sadowniczych cz. 2

Jeśli jeszcze nie przeczytałeś naszego wprowadzenia do tego tematu, polecamy zacząć lekturę od poprzedniego wpisu –  Niedoceniona rola analizy gleby dla upraw sadowniczych cz. 1

Pobieranie próbek gleby w istniejącym sadzie

Próbki gleby pobiera się w pasach herbicydowych/rzędach drzew i krzewów – między drzewami/krzewami w połowie odległości między linią rzędu a brzegiem murawy. Gdy rośliny są nawadniane systemem kropelkowym, to próbki gleby pobiera się około 20 cm od emitera. Pod emiterem lub w jego najbliższym otoczeniu zawartość niektórych składników (głównie azotu i potasu) jest znacznie mniejsza, niż w części gleby niezasilanej wodą z systemu (pod emiterem jest tzw. dziura potasowa).
Jeśli sadownik chce poznać zawartości składników pokarmowych również w pasie murawy, to próbki pobiera się ze środka międzyrzędzia, usuwając wcześniej warstwę darni do głębokości 2-3 cm (w praktyce próbki z murawy nie są pobierane wcale lub pobierane rzadziej, tj. raz na 5-6 lat).
 

Badanie próbek gleby przed założeniem sadu

Przed założeniem sadu próbki gleby do analizy chemicznej pobiera się z dwóch warstw gleby: z ornej 0-20 cm (czasami do 40 cm) i podornej – przeciętnie z głębokości 20-40 cm lub głębiej. Konkretna głębokość, z której należy taką próbkę pobrać, uzależniona jest od układu poziomów glebowych, a także od rozmieszczenia korzeni. Warstwa podorna zalega bezpośrednio pod warstwą próchniczną i jest zazwyczaj mniej zasobna w składniki pokarmowe, choć może zawierać znaczące ilości wapnia oraz magnezu, które łatwo ulegają przemieszczeniu w głąb profilu glebowego.

W literaturze można znaleźć informację, że w wyjątkowych przypadkach wskazane jest też pobrać dodatkową próbkę gleby do badania z trzeciego poziomu genetycznego (jeżeli występuje on do głębokości 100 cm), gdyż w sytuacji szczególnie wzrostu drzew na podkładkach silnie rosnących, korzenie będą korzystać ze składników zgromadzonych w tej warstwie. Jednak w praktyce raczej się tego nie wykonuje.
 

Analiza gleby po założeniu sadu

Po posadzeniu sadu – pobiera się glebę tylko z warstwy ornej, w której zalega gro korzeni, chociaż można również pobrać glebę z głębszych warstw. Generalnie w rosnącym sadzie nie wykonuje się tego z powodu braku możliwości uzupełnienia nawożenia w głębszych warstwach gleby. Jeżeli drzewka będą sadzone w miejscu po wcześniej wykarczowanym sadzie, próbki gleby należy pobrać oddzielnie z dawnych pasów herbicydowych i murawy. Wynika to ze zróżnicowania odczynu oraz zawartości niektórych składników pod powierzchnią ugoru herbicydowego oraz pasa murawy (gęstość korzeni drzew pod ugorem herbicydowym jest większa niż pod murawą, co prowadzi do szybszych zmian właściwości gleby).
 

Sposób pobierania próbek gleby

Do pobierania próbek gleby najbardziej przydatne są laski Egnera (krótsza do oceny warstwy ornej i dłuższa – dla warstwy podornej). Korzystając z dwóch lasek – dobrze, jeśli glebę pobierają dwie osoby, najpierw jedna z nich umieszcza laskę krótszą w glebie, a po jej wyjęciu, druga wbija w ten sam otwór laskę dłuższą (wówczas pobierana jest tylko gleba z głębszego poziomu).
Laskę wbijamy w glebę pionowo, wykonujemy ćwierć obrót w celu jej wypełnienia i po wyjęciu wydłubujemy pobraną próbkę do wiadra (każdy wsypuje do oddzielnych (czystych) wiader (nie mieszamy gleby z dwóch odmiennych poziomów). Czynność tę powtarzamy kilkanaście razy. Zamiast laski można użyć szpadla. Pobierając próbki szpadlem należy wycinać plastry gleby o porównywalnej głębokości i szerokości. Aby pobrać próbki z warstwy podornej (nie dysponując dłuższą laską), wykopuje się szpadlem dołek o głębokości 20 cm i z jego dna pobiera się po 2 objętości krótszej laski Egnera.
 

Prawidłowe pobieranie próbek ziemi do badania

Każda próbka ogólna (mieszana), aby była reprezentatywna, powinna się składać z minimum 15-20-25 próbek pierwotnych (im więcej, tym lepiej), losowo pobranych z wyznaczonej powierzchni – schemat poruszania się po kwaterze jest niżej (dotyczy to zarówno pobierania próbek przed założeniem sadu, jak i w trakcie jego prowadzenia).
Glebę w wiadrach powinno się wymieszać (przypominamy – osobno z każdej warstwy) i do analizy pobiera się około 0,5 do 1 kg gleby. Do laboratorium dostarczamy glebę (sami czy kurierem) w stanie naturalnej wilgotności. Jeżeli nie można przekazać jej bezpośrednio po pobraniu, najlepiej przechować próbki do analizy chemicznej gleby w niskiej temperaturze, ze względu na możliwość przemian składników pokarmowych, zwłaszcza azotu. Przed wysyłką próbek glebę nadmiernie wilgotną można ewentualnie wstępnie wysuszyć, dlatego otwarte torebki wypełnione glebą ustawia się na pewien czas w pomieszczeniu o temperaturze pokojowej.
 

Jak właściwie oznaczyć próbki gleby

Każda próbka gleby powinna być dokładnie oznakowana. Na kartce dołączonej do próbki wpisać należy nazwisko, adres, telefon kontaktowy, oznaczenie kwatery, głębokości pobrania próbki, zwięzłości gleby (lekka, średnia, ciężka). Metryczkę należy umieścić tak, aby nie została zniszczona czy zagubiona w trakcie wysyłki. Dobrze sprawdza się podwójny woreczek z kartką włożoną między woreczkami (karteczka włożona bezpośrednio do gleby może być bowiem zabrudzona i nieczytelna).

W większych sadach zaleca się sporządzenie szkicu pól, z których próbki gleby zostały pobrane. Jest to niezwykle ważne w przypadku jednoczesnego badania zasobności gleby na wielu kwaterach, aby nie doszło do pomyłki. Jeśli stacja chemiczno- rolnicza/laboratorium, do których wysyła się lub zawozi glebę będzie opracowywała również zalecania nawozowe, trzeba dodatkowo podać informacje: gatunek, czasami również odmianę, ponadto wiek drzew, ewentualnie także podkładkę, rozstawę, sposób utrzymania gleby w sadzie, dotychczasowe nawożenia, siłę wzrostu drzew itp.

Im więcej informacji tym lepiej, gdyż powszechnie uważa się, że nie przygotuje się właściwych zaleceń nawozowych bez bardzo dobrej znajomości sadu. Od kilku lat preferuje się zlecenie wykonania analizy ogrodniczej dla upraw sadowniczych (w poprzednich latach obowiązywała analiza rolnicza). Zlecając analizę, można dodatkowo zlecić badanie mikroelementów i siarki.
Firma Frusto podjęła od bieżącego roku współpracę z firmą zewnętrzną w kwestii zlecania pobierania prób glebowych dla klientów firmy. W kwestii szczegółów prosimy o kontakt z handlowcami.

Po wykonaniu analizy gleby warto zaopatrzyć się w odpowiednie nawozy sadownicze w naszym sklepie z nawozami.
21 lutego 2024

Spis treści

Udostępnij

Opinie

Przeczytałeś artykuł?

Podziel się opinią jako pierwszy!