Jak przygotować się do walki z mszycami w sadach jabłoni cz. I
Zarejestrowani mogą więcej! Załóż konto, aby się przekonać

Jak przygotować się do walki z mszycami w sadach jabłoni cz. I

25 lutego 2025

Regularna lustracja sadu pozwala na wczesne wykrycie mszyc, co jest kluczowe dla szybkiego i efektywnego działania. Dzięki tej metodzie można znacząco ograniczyć szkody wyrządzone przez szkodniki, jednocześnie dbając o zdrowie i wydajność jabłoni. Lustracja jest również przyjazna dla środowiska, co czyni ją wartościową praktyką w nowoczesnym sadownictwie. 

Jak przygotować się do walki z mszycami w sadach jabłoni cz. I

Choć w sadach występuje kilka gatunków mszyc, tylko 4 z nich mają znaczenie gospodarcze. Każdy wymaga innego podejścia w zwalczaniu. Poszczególne gatunki różnią się bowiem biologią rozwoju, szkodliwością dla drzew/owoców, terminami zwalczania, a także doborem skutecznych ś.o.r. dla poszczególnych gatunków. To, czy wygramy walkę z mszycami (podobnie jak z wieloma innymi szkodnikami sadów jabłoniowych), zależy od przemyślanej ochrony w pierwszych kilku tygodniach wegetacji.

Planując strategię zwalczania mszyc, konieczne jest zwrócenie uwagi na kilka ważnych aspektów. Jednym z ważniejszych jest właściwy dobór preparatów – rozpoczynając ochronę, wybieramy nie najtańszy produkt, a ten, o którym wiemy, że jest najbardziej skuteczny na dany gatunek mszycy i najlepiej wyhamowuje jego dalszy rozwój (niestety, nie każdy z tych zarejestrowanych insektycydów sprawdza się w praktyce). Właściwie dobrany insektycyd na początku rozwoju szkodnika ułatwi nam walkę z kolejnymi pokoleniami, a na pewno pozwoli sadownikowi mieć szkodnika pod kontrolą w dalszej części sezonu. W praktyce zdarza się, że dalsza walka jest już zbędna.


Mszyca jabłoniowa: zwalczanie – lustracja sadu


Kolejnym czynnikiem decydującym o skuteczności walki z tą grupą szkodników jest wykonanie zabiegu w wymaganych terminach, o czym w dużej mierze decyduje biologia rozwoju każdego gatunku mszycy. Podstawą decyzji o zabiegu zawsze powinien być monitoring, ponieważ mszyce nie zawsze wymagają zwalczania w każdym sezonie wegetacyjnym. Coroczna lustracja sadu pozwala określić, które gatunki stanowią zagrożenie oraz czy ich liczebność przekroczyła próg szkodliwości, co umożliwia podjęcie świadomych i skutecznych działań.

Niestety, w praktyce lustracje nie są powszechnie wykonywane albo są prowadzone, ale niesystematycznie i zbyt pobieżnie. Przede wszystkim trzeba przypomnieć sobie progi zagrożenia dla poszczególnych mszyc. Należy też wiedzieć, gdzie i w jakich fazach rozwojowych szukać szkodników. Lustracje wymagają oczywiście czasu i aktywnego szukania, bo szkodniki wiosną nie zawsze rzucają nam się w oczy, a jeśli lustracje będą pobieżne – nie znajdziemy pojedynczych szkodników i nie będziemy świadomi zagrożenia. Gdy już widzimy objawy (bez ich aktywnego szukania) – z reguły oznacza to walkę spóźnioną (bo szkodnik znacznie przekroczył już próg zagrożenia), a więc droższą i mniej efektywną. To z kolei często oznacza wymierne skutki dla drzew i plonu owoców.

Lustracje są też potrzebne po wykonaniu oprysku, aby sprawdzić skuteczność zabiegu. Tak więc właściwie prowadzony monitoring to kolejny aspekt skutecznej, ale i racjonalnej walki z mszycami i wszystkimi innymi szkodnikami.

Szkodniki, szczególnie te rozwijające kilka pokoleń w sezonie, należy zwalczać już na początku rozwoju pierwszego pokolenia, wykorzystując najskuteczniejsze dostępne środki chemiczne. Skuteczne ograniczenie populacji w pierwszym i drugim pokoleniu pozwala zapobiec rozwojowi dalszych, liczniejszych generacji. Na przykład mszyca bawełnica korówka potrafi w ciągu sezonu wytworzyć nawet do 10 pokoleń, a mszyca jabłoniowo-babkowa – do 8 pokoleń.
Podpowiedzią dla sadownika może być także informacja, z którym gatunkiem mszycy nie poradził sobie rok wcześniej.


Mszyca na jabłoni: jak zwalczyć? Progi zagrożenia – monitoring


Pierwsze lustracje pod kątem mszyc wykonujemy już w czasie ukazywania się pierwszych liści. Przegląda się po 20 pąków z 10 drzew (czyli 200). Próg to 10 pąków z mszycami w próbie 200 pąków – wyjątkiem jest tu mszyca jabłoniowo-zbożowa, którą powinno się zwalczać przy bardziej tolerancyjnym progu zagrożenia – gdy zasiedlonych jest ponad 100 pąków w próbie 200.
W przypadku mszycy jabłoniowej lustrację należy kontynuować po kwitnieniu, a następnie pod koniec czerwca oraz w późniejszym okresie, jeśli pędy nie zakończyły wzrostu i pojawiają się nowe liście. W trakcie monitoringu należy sprawdzić po trzy długopędy na 50 losowo wybranych drzewach (czyli przeglądamy łącznie 150 pędów).

Próg zagrożenia, a więc moment, w którym konieczne jest podjęcie zwalczania, wynosi 15 pędów z koloniami mszycy w próbie 150 pędów. W przypadku mszycy jabłoniowo-babkowej lustracje prowadzi się również po kwitnieniu, a następnie co dwa tygodnie aż do połowy lipca, kontrolując ulistnienie 50 losowo wybranych drzew. Próg szkodliwości wynosi w tym przypadku jedno drzewo z koloniami mszyc na 50 zlustrowanych.
Inaczej prowadzi się lustrację pod kątem bawełnicy korówki – szkodnika monitoruje się zarówno przed, jak i po kwitnieniu, a następnie regularnie co 1-2 tygodnie. W tym przypadku obserwuje się pnie, konary oraz odrosty korzeniowe na 50 losowo wybranych drzewach. Próg zagrożenia wynosi dwa drzewa z koloniami żywych mszyc.

Już niebawem druga część artykułu „Jak przygotować się do walki z mszycami w sadach jabłoni – najczęściej popełniane błędy w zwalczaniu mszyc”.